Skutki bezprawia
Nie jest tajemnicą, że kliniki stosujące zabiegi in vitro to wielki biznes.
Po raz kolejny mamy „poniedziałek Gowina”. Kiedy te słowa dotrą do czytelników, wszystko będzie już jasne: czy Jarosław Gowin jest nadal ministrem, czy już tylko posłem. Premier już mu pogroził, czekając na kolejne wyjaśnienia. Grzegorz Schetyna uważa, że pomiędzy Donaldem Tuskiem i Jarosławem Gowinem od dawna iskrzy. I to, jego zdaniem, jest dyskomfort dla premiera. Sytuacja jest zła – ocenił, sugerując nawet, że potrzebna jest mocna rekonstrukcja rządu.
Jarosław Gowin jako jeden z nielicznych posłów tej kadencji Sejmu – a może nawet jedyny – tak często i w tak dobitny sposób zwraca uwagę na problemy związane z bioetyką. Teraz wsadził kij w mrowisko, mówiąc, że naukowcy niemieccy „importują” embriony z innych krajów, prawdopodobnie także z Polski, i przeprowadzają na nich eksperymenty.
Więcej w wydaniu drukowanym "Idziemy" (nr 18/2013) oraz w wydaniu elektronicznym dostępnym na stronie eGazety.pl
Komentarze:
Brak komentarzy.